Wideo - cała sesja 

26 czerwca 2019 r. na sesji Rady Miasta odbyło się m.in.  głosowanie w sprawie udzielenia absolutorium prezydentowi miasta oraz  przyznania wotum zaufania przez radnych. Głosowanie odbyło się po raz pierwszy, wymusiła je nowelizacja ustawy o samorządzie gminnym. Wotum zaufania, to nowość, to możliwość w której Rada Miasta kompleksowo może ocenić, to w jakim kierunku rozwija się miasto i czy jest to - w ich ocenie - kierunek właściwy. Głosowanie poprzedziła długa rozmowa oraz przygotowane wnioski, opinie i sugestie radnych na temat przedstawionego wcześniej przez miasto Raportu o Stanie Gminy Miasta Ełku za 2018 r. Aby prezydent mógł otrzymać wotum zaufania potrzebował  12 głosów, radni zagłosowali 11 do 11, tym samym nie udzielając Prezydentowi Ełku Tomaszowi Andrukiewiczowi wotum zaufania. 

Stanowisko prezydenta

- Od początku było widać, jak trudno prezydentowi zbudować większość w naszej Radzie Miasta.

Nie uległem żadnym wnioskom i oczekiwaniom, które miały wciągnąć mnie w politykę, ale dzisiaj siłą rzeczy został wyrażony akt polityczny. Absolutorium, które nie jest technicznym, a merytorycznym działaniem zostało mi udzielone po raz trzynasty i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie miasta, natomiast wotum zaufania, tak jak i w administracji rządowej jest aktem politycznym i radni koalicyjni - nie wyrazili tego zaufania.

O zaufanie zapytam mieszkańców miasta. Mieszkańcy wyrazili to zaufanie kilka miesięcy temu. Ja codziennie spotyka się z mieszkańcami na ulicach, w firmach, z pokorą podnoszę uwagi, natomiast dziś także z pokorą wsłuchiwałem się w krytyczne uwagi, wsłuchiwałem się w informację, zapytania Pań i Panów radnych, gdzie przedstawiono fałszywe informacje, potem je prostowano, oczekiwano ode mnie raportu, chociaż nie określono jaka ma być jego zawartość.

Przyjmuję je ze spokojem, będę budował zaufanie, tak jak to robiłem przez całe swoje życie, z pokorą patrzę na to co się wydarzyło, natomiast nie chcę by miasto zostało wciągane w politykę, przez polityczne działania, bo mam wrażenie, że kampania wyborcza się nie skończyła. Wiem, że są radni, którzy będą kandydowali do parlamentu i też wiem, że jest to wyraz tego typu działań. Zaufanie budują dwie strony (…)

Na pewno prezydent miasta nie będzie zakładnikiem, nie będzie stawał pod murem i nie będzie klękał na kolanach, po to, żeby zyskać zaufanie tylko dla poklasku. O zaufanie proszę mieszkańców Ełku, a nad zaufaniem Rady Miasta będę pracował konsekwentnie, tak jak to robię od wielu lat…

Cieszę się z absolutorium bo to pokazuje, że gospodarka finansowa została dobrze oceniona, dobrze ocenione zostało wykonanie inwestycji. Widzę tutaj pewną niekonsekwencję (…)

Prezydent Miasta nie chce zawierać koalicji, które mają być polityczne, które mają być kupczeniem stanowisk i jestem z dala od tego typu działań (…)

Uzasadnienie przedstawicieli klubów 

Klub KO-L

- Wokół słów zaufania odbywała się dzisiaj cała dzisiejsza debata. Jako radni KO-L sprawdziliśmy jak to z tym budowaniem zaufania do Pana prezydenta w 2018 roku było. Wszystko zaczęło się podczas prac nad budżetem miasta w 2018 r. Część naszego klubu była wtedy w Radzie Miasta i wnioskowała w trzech sprawach, dużych, konkretnych można by powiedzieć strategicznych dla naszego miasta kwestiach. Pierwsza, wnioskowaliśmy by płaca zasadnicza w jednostkach miejskich nie była niższa niż minimalna paca ustawowa, czas mija a ten temat wciąż jest nieuregulowany. Druga, wnioskowaliśmy o bezpłatną komunikację dla dzieci i młodzieży, już nawet pojawiły się terminy jej wprowadzenia w trakcie minionego roku, już cieszyliśmy się że możemy ten postulat zrealizować, niestety cza mija a komunikacja dla najmłodszych ełczan wciąż jest płatna.

Wnioskowaliśmy też o zmniejszenie zakresu inwestycji „Przebudowa ulicy Wojska Polskiego” i przesunięcie nakładów finansowych na budowę tzw. małej obwodnicy, tu również nie zostaliśmy wysłuchani, nie zaufano nam! Inwestycja jest realizowana - z pominięciem radnych - w ostateczne decyzji (…).

(…)Dla nas jedną z najważniejszych kwestii jest kwestia gospodarki, zamożności mieszkańców i rozwoju lokalnego biznesu. Porównaliśmy w takim razie dochody, PIT, CIT oraz wpływy z podatków od nieruchomości związanych z działalnością gospodarczą w Ełku i w dwóch miastach - dwóch jedynych miastach z którymi możemy się tak naprawdę porównać: Łomżą i Suwałkami.

I tu najbardziej rażąca jest różnica w podatku PIT, to jest podatek który płaci każdy uczciwie pracujący Polak, z analizy wynika że mieszkaniec Łomży płaci z tytułu PIT do budżetu miasta około 200 zł więcej , mieszkaniec Suwałk około 150 zł więcej, co to oznacza? Oznacz to, że mieszkaniec Suwałk zarabia około 21 % więcej niż Ełczanin, mieszkaniec Łomży około 28 % więcej! Dla nas kwestią najważniejsza jest rozwój gospodarki (…).

Klub PiS

- W Raporcie o Stanie Gmin oraz Strategii Zrównoważonego Rozwoju, analiza czynników za rok 2018 wskazuje na postępujący rozwój miasta jako miejsca bardzo dobrego do życia i pracy dla ludzi młodych, natomiast w 2017 roku Polska Akademia Nauk przedstawiła analizę z której wynika, iż 122 duże miasta z 255 miast w Polsce, zagrożone są marginalizacją oraz zjawiskami kryzysowymi, na tej niechlubnej liście jest także Ełk, jako miasto silnej utraty funkcji oraz niewłaściwej sytuacji społeczno – gospodarczej. Biorąc pod uwagę m.in. bardzo słaby wzrost liczy podmiotów gospodarki narodowej należy stwierdzić, że władza nie wyciągnęła wniosków z przedmiotowej analizy(…)Czy jest czym się chwalić? (...)  - tak uzasadnił decyzję o nie przyznaniu wotum zaufania prezydentowi – przedstawiciel PiS – Łukasz Cegiełka.