Dziś kilka słów o jerzykach. Jerzyki wracają do Polski w maju, na pięć miesięcy by odchować młode, po czym znowu wyruszają w drogę do ciepłych krajów. To bardzo pożyteczne ptaki, dziennie potrafią pochłonąć nawet kilka tysięcy owadów. Jerzyki swoim „domom” dochowują niezwykłej wierności, po kilku miesiącach wracają zawsze do swoich starych gniazd. W Ełku jerzyki też mają swoje domki. Hoteliki zbudowane przez Fundację Odpowiedzialni Za Marzenia w tamtym roku pojawiły się na jednym z budynków ul. Orzeszkowej.
Kilka ważnych informacji ze strony: Jestem na Ptak.
"Podniebne łobuzy!
"Jeśli któregoś letniego wieczoru podniesiecie do góry głowy i zobaczycie latające wariaty w kształcie sierpów , będą to właśnie Jerzyki. W lipcu zachowują się jak podniebni huligani. Ganiają się w grupach nad dachami domów, wzdłuż ulic i wokół kościelnych wież, krzycząc w niebogłosy “śriiiiii” oraz “sirrrr” i biorąc tak ostre zakręty, że od samego patrzenia zapiera nam dech. Latają na różnych wysokościach, czasami tak wysoko, że trudno je wypatrzeć, a czasami ocierają się brzuszkami o miejskie dachówki. Wszystko zależy od tego, gdzie znajdą zapasy powietrznego planktonu, którym się żywią. A jedzą drobne owady, w tym uciążliwe dla nas komary.
Fot. Hoteliki dla ptaków wykonane przez Fundacji Odpowiedzialni Za Marzenia
Jerzyki znalazły sobie dom obok nas
Kiedyś gniazdowały w skałach i wysokich drzewach, ale od kiedy człowiek zaczął budować domy, Jerzyk na swoje gniazda wybiera ludzkie siedliska. Wykorzystuje różne ich zakamarki – pod dachówkami, za rynnami, w szparach między cegłami lub płytami betonu, ale najchętniej buduje gniazda w wolnych przestrzeniach pod dachami – tzw. stropodachach.
Małe Jerzyki wyjdą z gniazda po 2 miesiącach, ale jeśli jedzenia jest pod dostatkiem, to nawet po miesiącu. A już kiedy ten moment nastąpi – spędzą w powietrzu bez przerwy kolejne dwa lata! Dwa lata nieprzerwanego lotu, a czasami nawet i trzy...
Pod koniec sierpnia odlecą na południe Afryki. Tam przywitane będą przez ludzi z wielką radością i ulgą. Jerzyki w swoich dalekich migracjach wykorzystują prądy powietrza i często przemierzają tysiące kilometrów serfując na pogodowych frontach. Dla Afrykańczyków, którzy dotrwali do końca lata w nieludzkiej suszy i spiekocie, takie fronty oznaczają zmianę pogody i upragniony, wyczekany, życiodajny deszcz.
W dalekiej Afryce Jerzyki przynoszą nadzieję pod koniec ciężkiego lata. Nam w Europie przyniosą nadzieję i szybsze bicie serca na wiosnę, kiedy pojawią się na niebie, zwiastując wytchnienie po długiej szarej zimie.
Wszystkie ptaki są niezwykłe – ale Jerzyk jest niezwykły najbardziej. I za to wszystko, czym Jerzyki są dla ludzi należy im się nasze bezgraniczne i bezwarunkowe uwielbienie.
Niestety, nie wszyscy potrafią Jerzyki docenić
W swojej głupocie – czasami nieświadomości lub złej woli – w okrutny sposób traktujemy Jerzyki. Podczas remontów i izolacji budynków zamurowywane są otwory, którymi Jerzyki dostają się do swoich gniazd w przestrzeniach stropodachów.
Czasami Jerzyki i ich pisklęta zamurowywane są żywcem, co oznacza dla nich wielotygodniową, powolną śmierć. Jerzyki - żadne ptaki - nie zasługują na tak okrutne traktowanie!
Jeśli dowiesz się o takim przypadku – podnieś alarm. Również dlatego, że takie działania to przestępstwo – Jerzyki są w Polsce gatunkiem chronionym.
O tym, jak pomóc jerzykom ( innym ptakom!) w mieście opowiada Piotr Kamont i Elżbieta Klimaszewska
z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku:
Nie pytaj co Jerzyki mogą zrobić dla Ciebie...
Obok nas, w miastach, całkiem dobrze radzą sobie również ptaki. Umilają nam życie nie tylko śpiewem, ale i skuteczną walką z owadami. Para Jerzyków potrafi upolować 20 000 owadów na dobę! Dla Jerzyków, ale też Jaskółek, Wróbli, Pustułek, Kawek Kopciuszków i innych ptaków budynki to jedynie miejsce w którym mogą założyć gniazdo i wychować młode! Jest to również miejsce życia nietoperzy.
Wszystkie wymienione ptaki oraz nietoperze objęte są ochroną gatunkową na podstawie rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 16 grudnia 2016 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt (Dz. U. 2016r. poz. 2183).

- umyślnego niszczenia ich jaj lub form rozwojowych, niszczenia siedlisk lub ostoi,
- niszczenia, usuwania lub uszkadzania gniazd, niszczenia schronień, umyślnego uniemożliwiania dostępu do schronień,
- umyślnego przemieszczenia z miejsc regularnego przebywania na inne miejsca, a w odniesieniu do niektórych gatunków również umyślnego płoszenia lub niepokojenia, w szczególności, w miejscach noclegu, w okresie lęgowym w miejscach rozrodu lub wychowu młodych.
fot. Anna Kołpaczewska
Zarządca budynku powinien zlecić doświadczonemu ornitologowi oraz chiropterologowi (w przypadku nietoperzy) inwentaryzację przyrodniczą w zakresie występowania nietoperzy oraz ptaków gatunków chronionych, w celu uniknięcia nieumyślnego zniszczenia schronienia zwierząt podczas prac budowlanych. W sytuacji, gdy zniszczenie schronienia podczas prac budowlanych jest konieczne, należy zwrócić się do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska o wydanie stosownego zezwolenia oraz zapewnić temu gatunkowi zastępcze miejsca lęgowe. Podczas remontu czy termomodernizacji budynku należy zawieszać budki lęgowe dla tych ptaków w miejscach, gdzie dotychczas miały swoje lęgi” (GDOŚ 2009).
Naruszenie zakazów obowiązujących w stosunku do gatunków chronionych zgłaszane jest policji lub straży miejskiej.
Zgłoszenia dokonać może każdy obywatel, który obserwuje naruszenie prawa.
Zgodnie z art. 131, pkt. 13 i 14 ustawy o ochronie przyrody, karze aresztu lub grzywny podlega ten, kto niszczy siedliska zwierząt lub bez zezwolenia lub wbrew jego warunkom narusza zakazy w stosunku do gatunków objętych ochroną. Orzekanie następuje na podstawie przepisów Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Należy o tym pamiętać, a ekspertyzę przyrodniczą przewidzieć już na etapie planowanej inwestycji. UWAGA: skrzynki lęgowe są najlepszym sposobem rekompensaty utraconych siedlisk.
Powieś budki
Nie jest to skoplikowane przedsięwzięcie, ale radzimy przeprowadzić je we współpracy z lokalną organizacją przyrodniczą lub z ornitologiem!
Zaproś do wspólnej akcji sąsiadów, poszukaj ornitologa, który pomoże Ci w wyborze lokalizacji! Pomysł skonsultuj z zarządcą budynku. Być może zdecyduje się on / ona sfinansować tak pożyteczną akcję!* uwaga - wszystkie opisane prace przy gniazdach ptaków można wykonywać
tylko od 16 października do końca lutego!
Gdzie powiesić budki?
Jerzyki lubią mieszkać w koloniach, dlatego rozglądaj się za przestrzenią dla minimum trzech budek. Na dobry początek! Z każdym rokiem możesz powiększać swoje "osiedle".
Pamiętaj, żeby młode Jerzyki miały miejsce na pierwszy "wylot z budki. Budka musi znajdować się na wysokości co najmniej 6 metrów, z dogodnym miejscem na lot.
Kup budki dla Jerzyków
Jeśli zamawiasz budkę u lokalnego stolarza (polecamy!), zapoznaj się dokładnie z najnowszymi wytycznymi dotyczącymi wymiarów budki dla Jerzyków.
Przeanalizuj sposób montażu
Czy wybrana lokalizacja jest łatwo dostępna? Być może wymagane jest doświadczenie w pracy na wysokości i tylko specjalna ekipa może powiesić Twoje budki?
Uwzględnij w budżecie zatrudnienie osób z odpowiednimi uprawnieniami.
Powieś budki (*od paździenika do końca lutego)
- Im wyżej, tym lepiej. Budki dla Jerzyków wieszamy na wysokości co najmniej
6-8 metrów (1 piętro). Jeśli budka jest zawieszona nisko, a chcemy mieć gwarancję, że inne ptaki nie zajmą jej przez Jerzykami, otwór wlotowy należy zamknąć i otworzyć dopiero na przełomie kwietnia i maja (kiedy powrócą Jerzyki).
- Budki wieszamy na ścianie północnej, czyli najbardziej zacienionej. Budkę można zamontować na ścianie południowej, jeśli miejsce montażu jest stale zacienione np. pod opierzeniem dachu.
- Jeśli nie ma innego wyjścia, budki montujemy bezpośrednio do ściany. Dobór długości kołków/śrub/wkrętów zależy od grubości izolacji. Jeśli warstwa izolacji z elewacją ma 12-14cm, kołek powinien mieć co najmniej 22-24cm, żeby budkę solidnie przytwierdzić do ściany.
- Jeśli wieszamy budki na wyremontowanym bloku upewnijmy się, że mamy zgodę właściciela (Spółdzielni, Wspólnoty). W niektórych przypadkach mechaniczne uszkodzenie elewacji (wiercenie dziur) powoduje utratę gwarancji. Dlatego, jeśli mamy możliwość warto wykorzystać inne elementy budynku do montażu np. szyby wind, wyprowadzenia kominów wentylacyjnych, "attyki", drewniane opierzenia dachów itp.
- Budki zawsze montujemy na "ścianie", nigdy na dachu. Montaż na dachu ułatwia drapieżnikom (Mewom, Wronom) dostęp do jaj i młodych.
- Budki wieszamy na ścianie ze swobodnym dostępem (dolotem!). W odległości 10 metrów od ściany nie powinno być wysokich drzew, linii energetycznych, kabli itp., które utrudniają Jerzykom dostęp do budek.
Zamontuj sprzęt wabiący przed startem sezonu
Jeśli wybrana przez Ciebie lokalizacja jest już zajęta (lub była, przed usunięciem gniazd podczas remontu) przez Jerzyki, ptaki powinny znaleźć nowe budki bez problemu. Jeśli jednak tworzysz nowe miejsce dla ptaków (super!), trzeba poinformować Jerzyki o tym atrakcyjnym lokum.
Ptaki, które trafiają na budki, dają o tym znać pozostałym. Ty nie czekasz na pierwsze Jerzyki, które ewentualnie zaproszą kolejne ptaki, ale wabisz!.Głośniki - zamontowane blisko budek - powinny wydawać wabiące dźwięki od połowy kwietnia do połowy maja lub dłużej.
(charakterystyczne dźwięki Jerzyków nie będą przeszkadzały mieszkańcom, ponieważ są już integralną częścią tła dźwiękowego w miastach i wszyscy jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Ba! Niektórzy uwielbiają te dźwięki i z zachwytem podnoszą głowę, nasłuchując letnich nawoływań)".