Samochody, vouchery, pieniądze - kolejne "500"zł do wzięcia, hulajnogi elektryczne, a nawet milion do wygrania - to wszystko ma przekonać Polaków do zaszczepienia się przeciwko COVID-19. Podczas wczorajszej ( 25 maja) konferencji prasowej szef KPR Michał Dworczyk ogłosił, że 1 lipca 2021 roku ruszy w Polsce loteria szczepionkowa, zrealizuje ją Totalizator Sportowy. Na ten cel zostanie przeznaczone 140 mln zł.
- Od 1 lipca szczepienia drugą dawką będzie można realizować w dowolnym punkcie (wcześniej trzeba było się zgłosić tam, gdzie byliśmy szczepieni pierwszą dawką).
- Powstaną mobilne punkty szczepień podczas imprez masowych. Takie punkty będą organizowali wojewodowie. Michał Dworczyk poinformował, że będzie to działało podobnie jak akcja szczepień w majówkę.
- Ponadto gminy otrzymają od 10 do 40 tysięcy złotych na promowanie szczepień wśród seniorów. Do osób powyżej 70. roku życia dzwonić będą pracownicy socjalni i informować o szczepieniach.
Formuła loterii będzie umożliwiać także dołączenie się do niej samorządom. - Za dwa tygodnie z Totalizatorem Sportowym pokażemy dokładne założenia programu - zapowiedział Dworczyk. Dla samorządów zorganizowane zostaną konkursy z nagrodami finansowymi, a zaszczepieni pacjenci udział wezmą w szczepionkowej loterii z nagrodami pieniężnymi i rzeczowymi.
500 pierwszych gmin, które osiągną wskaźnik zaszczepienia mieszkańców co najmniej na poziomie 75 proc. otrzyma po 100 tys. zł do wydania dowolny cel.
Ponadto, każda gmina w ujęciu byłego podziału terytorialnego (49 województw), z najwyższym wskaźnikiem zaszczepienia, otrzyma po milion złotych na dowolny cel a gmina, która będzie miała największy wskaźnik zaszczepienia w skali Polski, otrzyma dodatkowo dwa miliony złotych. - To elementy mobilizujące samorządowców, by poważnie się w tę akcję zaangażować - mówił Michał Dworczyk.
