- Nie ma na świecie większego szczęście niż zdrowe dziecko - ja muszę cały czas o nie walczyć. Już raz przekonałam się, jak groźna jest wada serca Szymka. Już raz poczułam na karku oddech śmierci. Tamtego dnia odprowadziłam go na salę zabiegową. Nigdy nie pomyślałabym, że mój synek wróci do mnie umierający! Doszło do zatrzymania akcji serca. Przed operacją miał “tylko” chore serduszko, po niej – stał się też niepełnosprawny. Dzisiaj po raz kolejny muszę zawalczyć o serce mojego dziecka. W związku z zatrzymaniem krążenia i powikłaniami po nim Szymek nie przeszedł jeszcze ostatniego etapu korekcji wady metodą Fontana. To ostatni dzwonek, by ją przeprowadzić. Proszę o pomoc, bym mogła ratować serduszko mojego dziecka! Tyle razy walczyłam już o bicie serduszka mojego synka. Jako jego mama, proszę Cię, pomóż mi zawalczyć po raz kolejny... - mama Szymonka.
Spośród osób, które udostępnią i polubią post w następnym tygodniu wylosujemy nagrodę - piękny plakat w ramce, format 50x70 wykonany przez Fundację Odpowiedzialni Za Marzenia. Na plakacie wypisane są jedne z najpiękniejszych życzeń świątecznych...
Tu znjadziecie wszelkie informacje o małym Szymonku
A tak niespodzianka prezentuje się w pełnej okazałości!