sobota, 26 styczeń 2019

Radny Ełku: kwestionuję obecną politykę promocyjną Ełku

Materiał autorstwa: Radny Robert Wesołowski! 

- Jako Radny Ełku kwestionuję obecną politykę promocyjną Ełku. Uważam, że działania promocyjne powinny być skierowane do naszego zewnętrznego otoczenia. Wyraziłem dość gwałtowny sprzeciw w sprawie używania przez Miasto sloganu "Ełk. tu wracam". W dzisiejszej akcji chciałbym zainspirować Prezydenta Adnrukiewicza potrzebą komunikowania się z przyszłymi inwestorami i pracodawcami. Widzę potrzebę aby komunikacja Ełku wkraczała w nowe obszary. Martwi mnie, że oznaczenia Informacji turystycznej - podane są tylko w języku polskim. Dość prowokacyjnie wykonałem tekturową tabliczkę ze słowami "informacja turystyczna" dość malowniczo przedstawionymi w języku chińskim. Sugeruję aby przyszłe działania promocyjne Ełku obejmowały także inne grupy docelowe, a nie tylko Ełczan. Brak oznaczeń  promocyjnych w języku obcym usytuowanych  w tkance miasta - jest kolejnym przejawem stagnacji promocyjnej Ełku. 

 
Jestem finalistą ogólnopolskich konkursów marketingowych, pomysłodawcą spotów reklamowych dla Dolnego Ślaska. Jako profesjonalista z wielką troską przypatruję się działaniom promocyjnym Ełku. Dziś widzę potrzebę dyskusji o  kierunkach rozwoju Ełku. W mojej ocenie promocja Ełku  powinna być adresowana "na zewnątrz" i oznaczenia w językach obcych są wskazane. 
 
KOMENTARZ REDAKCJI DZIEŃ DOBRY EŁK 
 
- Panie Robercie, nas zastanawia forma Pana komunikacji! 
Dziś tyle lat po wojnie nie ma potrzeby stawiania nikogo na beczce, obcinania nożycami brody i pejsów tak aby wokół zbierały się gapie i pękali ze śmiechu. Myślimy, że warto rozmawiać. Bełkot też potrafi udawać naukę, ale nic dobrego nie wniesie. Taki komunikat w naszej ocenie - w odróżnieniu od konstruktywnej krytyki nie ma na celu dobra naszego miasta, nie ma też nic wspólnego z dobrem naszej społęczności lokalnej, mamy natomiast niepohamowane wrażenie, że ma na celu jedynie zwrócenie uwagi na Pana osobę!
Przesłanie komunikatu poznajemy po ukrytej intencji. To trochę tak jak z hejtem, jeśli intencją komentującego jest poprawienie błędu przez autora – napisze mu o tym w komentarzu prywatnym bądź grzecznie zwróci uwagę. Pisząc o błędzie w komentarzu publicznym –intencją jest bardzo często pochwalenie się swoją wiedzą i ośmieszenie autora w oczach innych. Jeżeli czuje się Pan specjalistą może warto byłoby opracować strategię promocyjną rozwoju miasta, wskazać na niedociągnięcia, problemy, wady, wdrożyć propozycję rozwiązań i przedstawić ją odpowiednim organom, bądź powyższe kwestie rozważyć we współpracy! Z dumą będziemy o Panu wtedy pisać! 
I jeszcze pytanie, czy w dobie innowacji, możliwości i rozwoju - co wielokrotnie pan w swoich wypowiedziach podkreśla naprawdę swoja postawą chce Pan uczyć młode pokolenie Ełczan takiego rozwiązywania problemów?
Pomiędzy wierszami miewa Pan fajne pomysły! Napisy np. w języku angielskim to bardzo dobry pomysł! I jeszcze jedno. Czy kwestionując obecną politykę promocji - w wyżej przedstawiony sposób - zwrócił Pan uwagę na konsekwencję swoich działań i „promocji” , którą jak radny właśnie funduje Pan własnemu miastu? Pozdrawiamy i życzymy sobie we współpracy z Panem nie tylko haseł i napisów międzynarodowych, ale przede wszystkim komunikacji, ludzkiej, życzliwej i po „polsku”, forsującej swoje racje ale nade wszystko otwartej na rozmowę i argumenty innych.
 
robert 3
robert 2