czwartek, 28 marzec 2019

Wieżowce w kształcie fali w Ełku i refundowane dachy z czerwonej cegły (...)

Wieżowce w kształcie fali w Ełku  i refundowane dachy z czerwonej cegły - to kolejne m.in. pomysły radnego Roberta Wesołowskiego. Jak twierdzi radny wszystkie jego  wnioski zmierzają do realizacji idei SmartCity polegającej na współpracy trzech podmiotów – władzy- biznesu i szkolnictwa wyższego – w poczuciu szczególnej jawności odniesieniu do mieszkańców Ełku. 

„Ełk. Niebieska Fala 3 wieżowców”

Kolejny wnosioek dotyczy próby zainspirowania rynku developerów budową trzech wieżowców usytuowanych w bliskości obwodnicy Ełku.

- Rekomendujemy aby najwyższe kondygnacje budynków wysokościowych uformowane były ze błękitnego szkła, wystylizowanego na fale mazurskiego jezior. To innowacyjne działanie samorządu polegające na współpracy z biznesem prywatnym w duchu jawności. Nasz wniosek jest rekomendowanych istnieniem nowoczesnego trendu, który można streścić w potrzebie projektowania tkanki miejskiej współczesnych miasta determinowanych wymogiem zrozumienia ich przesłania promocyjnego z pozycji pędzącego samochodu (autor: Dejan Sudjic/Język Miast – dyrektor lodyńskiego Design Museum). To rozwiązanie jest działaniem wyprzedzającym powstanie arterii komunikacyjnej Via Baltica. Według trendów nowoczesny ruch samochodów będzie odbywał się z pominięciem centrum Ełku, już wkrótce staniemy się miastem widzianym wyłącznie z perspektywy obwodnicy. Ten trend jest już obserwowany w   przypadku Szczuczyna , Stawisk, Wyszkowa, Ostrów Mazowiecka – mówi radny.  - W przypadku realizacji nowego trendu Ełk będzie komunikował się z otoczeniem, praktycznie wyłącznie poprzez budynki wysokościowe. Najwyższe szklane kondygnacje kompleksu trzech wieżowców, będą znakiem mazurskości. Uformowanie koron budynków w kształcie, trzech korespondujących ze sobą fal - będzie niebieskim, jasnym sygnałem o obecności jeziora w Ełku - tłumaczy radny Wesołowski. 

„ Czerwone dachy. Ełk widziany z Satelity”

Kolejną inicjatywą radnego Wesołowskiego w obszarze SmartCity jest otwarcie Ełku na cyfrową perspektywę widoczności z pozycji skaningu lotniczego, satelitarnego i zdjęć wysokościowych.

- Obserwujemy nowy trend wzrostu ilości zdjęć promujących miasto wykonywanych za pomocą dronów i motolotnii. Widzimy także trend wykonywania zdjęć z samolotów. Coraz częściej nowoczesne aplikacje wykorzystują zdjęcia miasta widziane z perspektywy satelity. W związku z tym zwracamy się z wnioskiem o nazwie „ Czerwone dachy. Ełk widziany z Satelity” polegającym na dofinansowaniu remontów mających na celu pomalowanie dachu na kolor czerwony. Wartość dofinansowania wspomnianych „czerwonych dachów” przewidujemy ze środków własnych Urzędu Miasta w Ełku i rekomendujemy ich wysokość na poziomie 65% kosztów zakupu farby do malowania dachu na kolor czerwony. Chcemy w ten sposób uporządkować estetykę Ełku widzianego z góry. Rekomendujemy także systemowe rozwiązanie polegające   na umieszczenie w specyfikacji zamówień publicznych, przetargów na budowę nowych budowli miejskich – obligatoryjny wymóg zastosowania dachów w kolorze czerwonym. Chcemy w ten sposób pośrednio podnieść turystyczną atrakcyjność Ełku. Ujednolicenie architektoniczne miasta, także z góry w naszej opinii jest sposobem na zwiększenie liczby turystów w Ełku i otwarciem się na aktywności w nowoczesnych aplikacjach cyfrowych - mówi Wesołowski. 

 - Rozwój turystyki jest dla Ełku kluczowym czynnikiem jego rozwoju. Łączy się z efektami gospodarczymi i wizerunkowymi. Dlatego powinniśmy wspomagać innowacyjne opracowania kartograficzne na poziomie smart. Wykorzystanie technologii geoinformacyjnych pozwala na tworzenie elektronicznych przewodników opartych na lokalizacji satelitarnej (GPS) i mapach nowoczesnych narzędzi Google – gdzie Ełk będzie widziany z góry. Chcemy odświeżyć cyfrowy wizerunek Ełku.