środa, 27 listopad 2019

"Samorząd - to nie są chodniki, to nie są latarnie, które świecą dla prezydenta Andrukiewicza"

Prym na dzisiejszej sesji Rady Miasta wiodły sprawy dotyczące budżetu na rok 2020. Poznaliśmy niektóre propozycje, pomysły i sugestie radnych w związku z  procedowaniem. Radni wskazali także na inwestycje o które będą zabiegać. Nadano także nazwę rondu przy ul. 11 listopada - od dziś, to  Rondo  im. dr Józefa Rejewskiego. Wnioskek w sprawie  nadania nazwy rondu  wniósł Radny Robert Klimowicz, pracowali nad nim radni Dobra Wspólnego: Ada Lewandowska, Michał Tyszkiewicz, Piotr Karpienia oraz  Nikodem Kemicer - klik Zatwierdzono także Program Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi, 2mln zł "stało się faktem". Jest też dobra wiadomość dla mieszkańców, którzy będą  mogli składać projekty uchwał, w ramach obywatelskiej inicjatywy. 

Miejsce retoryki samorządowej, podczas debaty na temat stawek podatkowych, zajmowała momentami wznosząca się w dialogu "Wieża Babel". Po przedłożeniu przez Prezydenta Ełku Tomasza Andrukiewicza,  trzech propozycji dotyczących stawek podatkowych od nieruchomości: stawki maksymalnej, wzrostu o 2% (wynikające z wieloletniej prognozy podatkowej) oraz stawki pośredniej, pomiędzy stawką maksymalną, a stawką 2% - rozgorzała dyskusja. Posiedzenie dzisiejszej sesji  spuentował "głos rozsądku": Nie obrzucajmy się inwektywami, weźmy się do roboty - mówił Radny Rafał Karaś. 

Radny Łukasz Cegiełka na temat stawki podatkowej

- W przypadku podjęcia którejkolwiek uchwał, to będzie znaczne obciążenie dla mieszkańców (…). W samorządzie jest Pan nie od wczoraj i niejeden z samorządowców mógłby pozazdrościć Panu prezydentowi doświadczenia. Ja chciałbym zapytać, co Pan zrobił  - nie tylko przez ostatni rok, żeby zwiększyć dochody budżetowe, aby zaniechać kolejnego drenażu kieszeni mieszkańców? (…)

Prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz

(…)Przede wszystkim zabiegamy o to, żeby lokowały się kolejne inwestycje i reinwestycje w naszym mieście, one powstają sukcesywnie, czego przykładem są kolejne firmy, które podejmują już inwestycje, po długich rozmowach i negocjacjach, choćby takie, jak przy obwodnicy miasta (…).

Chciałbym, żeby wybrzmiało tutaj, że te wszystkie obciążenia wynikają z decyzji podjętych przez rząd, bo gdyby nie te decyzje, to w naszym budżecie byłoby około 60 mln zł, które wystarczyłby na to, żeby podnieść wynagrodzenia, żeby realizować inicjatywę uchwałodawczą, żeby realizować budżet obywatelski i wykonać szereg różnych inwestycji.

To my dokładamy do tego, że ktoś złożył jakieś obietnice. Nie ma czegoś takiego jak rządowe pieniądze, jeśli rząd mówi, że da coś samorządowi, to znaczy, że komuś to najpierw zabierze i zabiera mieszkańcom, a my mamy do tego dołożyć jeszcze z własnych pieniędzy. Samorząd jest od tego, żeby realizować najpotrzebniejsze zadania mieszkańców (…)

W odpowiedzi Radny Łukasz Cegiełka

To nie rząd PiS budował parki linowe, strefy relaksu, to nie z inicjatywy PiS powstał Park Kopernika. To nie rząd PiS sprawuje władzę tylko prezydent Andrukiewicz. To nie rząd PiS zadłużył miasto na 120 mln. Te koszty, przez które powstał bardzo duży deficyt - około 34 mln zł. – to nie z inicjatywy rządu!

 Zastępca Prezydenta Ełku Artur Urbański

Kolega Łukasz opowiedział o długiej karierze prezydenta w samorządzie. Ja mam wrażenie, że kolega Łukasz jest jeszcze za krótko w samorządzie, żeby zrozumieć, że samorząd to my wszyscy, samorząd to nie są chodniki, to nie są latarnie, które świecą dla prezydenta Andrukiewicza, tylko dla ludzi, którzy mieszkają w tym mieście. Każdy nowy chodnik, każda nowa latarnia, każdy nowy park, każda nowa szkoła, przedszkola i hala sportowa - kosztują! Jeżeli się nie rozumie, że trzeba zwiększać dochody, kiedy się zwiększa wydatki, to znaczy, że przed kolegą Łukaszem jeszcze długa droga. Opłaty za wodę, opłaty za śmieci, które wzrosną w naszym mieście dwukrotnie, opłaty za energię, które odczuwamy już od nowego roku, a odczujemy jeszcze bardziej - to jest drenaż naszych kieszeni. Te środki, które miasto bierze, czyli zaciąga deficyt... jeśli do tych 17 mln dołączymy jeszcze 7 mln w tym roku na budowę szkoły, to już mamy 22 mln, a ta budowa szkoły też się "nie wzięła z nieba", tylko z „fantastycznej” reformy rządu PiS.

Serdecznie zachęcamy do zapoznania się z przebiegiem całości dzisiejszej sesji - klik . Po zapoznaniu, zapraszamy do dialogu.