środa, 13 styczeń 2021

Spadki temperatury. Nie zapominajmy o bezdomnych, samotnych, schorowanych

W najbliższych dniach prognozy przewidują dalsze spadki temperatur i opady śniegu. Może być to ciężki okres dla osób bezdomnych, samotnych i schorowanych. Nie zapominajmy, że te osoby, mogą potrzebować naszej pomocy. Alarmujmy służby za każdym razem, kiedy ktoś jest narażony na wychłodzenie organizmu. Wystarczy jeden telefon pod numer alarmowy, aby uratować komuś życie.

Na wychłodzenie organizmu szczególnie narażone są osoby bezdomne, starsze i nietrzeźwe. Jeśli widzimy człowieka zagrożonego wychłodzeniem, nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy, aby powiadomić o tym funkcjonariuszy. Każde takie zgłoszenie jest sprawdzane.

Okres zimowy to czas, gdy policjanci podczas patroli zwracają większą uwagę na miejsca, gdzie mogą szukać schronienia i nocować bezdomni. Są to zazwyczaj pustostany, ogródki działkowe czy altanki. Aby się rozgrzać, bardzo często bezdomni w takich miejscach rozpalają ogniska, co bywa bardzo niebezpieczne. Policjanci każdego roku monitorują sytuację tych osób. Sami oferują pomoc każdemu, kto jej potrzebuje, odnajdując takie osoby, zawsze proponują przewiezienie ich do ośrodków, w których jest ciepło, gdzie mogą zjeść ciepły posiłek i przespać się w normalnych warunkach.

Zimową porą na wychłodzenie organizmu są także narażone osoby starsze, samotne, które z różnych przyczyn nie mogą poradzić sobie z codziennymi czynnościami, np. z napaleniem w piecu, aby ogrzać mieszkanie. Jeśli znamy kogoś starszego, żyjącego samotnie sprawdźmy, czy potrzebuje pomocy. Są ośrodki i placówki, w których taka osoba otrzyma opiekę i będzie bezpieczna. Funkcjonariusze informują ośrodki pomocy społecznej o osobach, które z racji swojego wieku, samotności, niezaradności, bądź trudnej sytuacji materialnej mogą stać się potencjalnymi ofiarami wychłodzenia.

Nie bądźmy obojętni wobec tych, którzy zwłaszcza teraz mogą potrzebować naszej pomocy. Wystarczy tylko jeden telefon, aby uchronić kogoś od wychłodzenia i uratować czyjeś życie.