To, że razem można więcej wie nawet małe dziecko, okazuje się, że razem mamy także super moc, która nie opiera się na magii, lecz ludzkiej życzliwości, otwartości i współpracy.
Moc do niesienia uśmiechu, moc do wywoływania radości na twarzach innych, moc, która zmienia na chwilę zwykłe dni w bardziej pogodne, moc, która również niesie nadzieję, tym, którzy jej dziś bardzo potrzebują - naszym przyjaciołom z Ukrainy.
W minioną sobotę ełczanie kolejny raz pokazali, że nasze miasto nie jest jedynie miejscem schronienia, ale także przyjacielską przystanią, w której nie brakuje ludzi życzliwych, otwartych, rozumiejących, wzmacniających - mimo wszystko.
To była wyjątkowa sobota w Ełku Zabawy integracyjne, plastyczne, sportowe, taneczne i muzyczne, bezpłatne dmuchańce, wata cukrowa, popcorn, bigos, grochówka, koncerty: Zespół Whispers, Ta Pani, Disco Adamus, Faustii, dmuchane konstrukcje, stare podwórkowe gry i zabawy, malowanie na "byle czym", balonowa ścianka, konkurs z nagrodami na najdłuższe kręcenie hula - hop i skakanie na skakance, prezentacja kuchni i kultury polskiej oraz ukraińskiej i wiele innych - to wydarzenia i atrakcje z których podczas festynu mogli skorzystać ełczanie i nasi goście.
Organizatorem wydarzenia był Wydział Polityki Społecznej Urząd Miasta w Ełku, we współpracy ze sponsorami, instytucjami i organizacjami.
Wideo: